piątek, 21 czerwca 2013

FRAJDA DLA PSIAKÓW

Oj działo się wczoraj, działo. Upał, gorąc, nic się chciało robić, ale z psem wyjść trzeba. A że lepiej wychodzić w towarzystwie SFORA umówiła się na spacer nad stawek. 
Po ogarnięciu początkowych problemów ze znalezieniem się, oczywiście wina upału, ruszyliśmy spacerkiem nad wodę.

Psom się chyba podobało, a i nam też jak się psy po wyjściu z wody trzepały.






Po kąpieli udaliśmy się na wybieg, gdzie psy się dobiły.

Dzisiaj powtórka z rozrywki, ale w odwrotnej kolejności. 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz