Pies w wielkim mieście - akcja informacyjna miasta Gdynia o psim obywatelu, co pies może, czego nie może w WIELKIM MIEŚCIE - polecam http://pies.gdynia.pl/
Impreza odbyła się w Adventure Parku w Kolibkach. Organizatorzy przygotowali masę atrakcji. Można było spróbować, różnych form aktywnego spędzania z psami. Mieliśmy tutaj, tory przeszkód, tor posłuszeństwa, itp. Odbyły się liczne pokazy umiejętności czworonogów, i powiem, że byłem pod wrażeniem psa, który umie wszytko np. jak przynieść panu siekierę :)
Ale najciekawszą częścią był - dogtrekking - oczywiście:) Mini zawody, propagujące ten wspaniały sport przygotował Pomorski Puchar Dogtrekkingu. Michale JAK ZWYKLE wielkie dzięki za organizację fajnej imprezy. Trasa krótka 5 km, ale w mega upale - więc można było się trochę zmęczyć. Na szczęście dla psów dzień wcześniej była burza i wszelkie dołki były pełne wody - więc SPA błotno - wodniste można było zaliczyć:) Dla właścicieli czworonogów "burza" nie była najlepsza ponieważ, parno i duszno, oraz ogarnięcie psa po błotnistym SPA:)
Podczas zawodów nasze dzieciaki Amelka i Marek miały możliwość poprowadzenia nas po trasie. I powiem szczerze - świetnie radziły sobie z mapą. Ogarnęliśmy wszystkie punkty i na mecie byliśmy pierwsi. Nasz rywal, który przez całą drogę nas pilnował, czekając na każdym skrzyżowaniu, gdzie pójdziemy, ostatecznie postanowił się urwać. Niestety, nie poczekał na skrzyżowaniu i biedny się zgubił - bywa i tak:)
I kilka zdjęć:
Kika w akcji
i znowu, jak to Kamilla mówi, Chomik w akcji
Zawody w skokach odbyły się w dwóch kategoriach....
1. psów małych
2. psów dużych
jak widać poprzeczka dla psów dużych była ustawiona wyżej.
- Jestem jamnikiem - pomyślał Lupus
Start zawodów dogtrekkingowych. Oczywiście królowa jest tylko jedna.
Kocham się żoneczko !!!
Turysta miesiąca ;)
Amelka i Marek na czele peletonu.
I mamy błotne spa. Odrobina relaksu.
Punkt zaliczony w obstawie gryfoników.
Test z wiedzy o psie zdany celującą, więc nie było mandatu od Straży Miejskiej
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz