piątek, 18 lipca 2014

TURYSTYCZNY BIEG PO USTRONIU



Kto rano wstaje, temu Pan Bóg buty do biegania daje. Tak można podsumować dzisiejszy poranek. Bo co tu robić, jak się człowiek obudzi o 6 rano i zasnąć nie może.

6:20 start z hotelu, kierunek centrum Ustronia, piękną alejką biegnącą wzdłuż Wisły. Po drodze, seria ćwiczeń, w końcu nie byłem na wczorajszym treningu AB, trzeba odrobić zaległości:)


Po drodze spotykam kilku biegaczy i kijkarzy, którzy też chyba spać nie mogli. Pogoda przepiękna, nie za gorąco, delikatne chmurki i przyjemny wietrzyk. 

Dobiegam do centrum i przez most przekraczam Wisłę,


a tam zaczyna się interesujący podbieg, bardzo interesujący:) Podbiegłem i przywitał mnie sporych rozmiarów pomnik Chrystusa.


Chwila przerwy po górce i dalej ul. Sanatoryjną. Tu mijam kilka perełek architektonicznych z czasów PRL, niektóre po liftingu, inne nie.


Daniel, nie chwaliłeś się, że masz taką miejscówkę w górach, nie ładnie :)

Biegnę dalej, po drodze mijam ośrodek Kotłomontaż, i po chwili zaczyna się zbieg. Kolejny most, tym razem na wysokości i jestem na ul. 3 Maja.


Przekraczam przelotówkę i wbiegam w ul. Akacjową, teraz kilkuset metrowy podbieg ulica i powrót z górki do hotelu. Wyszło 7,6 km i godzinka zleciała. 

I teraz śniadanko smakowało podwójnie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz