7 MINUT I WIECZNIE DRUGI

No to się pochwalę. Dzisiaj, tz. wczoraj w imieninki machnąłem ok 28 km podczas zawodów PLD i PPD. I co czas rewelacyjny, ale pole pokrzyw zmasakrowało trasę i jestem jak zwykle drugi :)

Czas 4:36 był krótszy, ponieważ zapomniałem wyłączyć GPS'a. Wynik generalnie bardzo dobry.

I DZIECIAKI ZAKOŃCZYŁY PIERWSZY ETAP EDUKACJI SZKOLNEJ

KONIEC ROKU SZKOLNEGO

Jutro marek kończy kolejny etap swojej edukacji. Koniec 3-klasy i rozstanie z Panią Jolą. A dopiero szedł do szkoły. Jak ten czas leci - "pędzikiem".

PODSUMOWANIE DNIA

To dzisiaj 3 biegi: 1. poranny do pracy 2. popołudniowy do domu 3. i wieczorkiem trening Pomorze Biega. Dzisiaj bardzo fajny - sporo ćwiczeń siłowych i rozciągających W sumie wyszło ok. 11 km

PLAN :)

Poranna trasa do pracy zaliczona. Na dzisiaj zostało jeszcze wrócić do domu i wieczorkiem trening Pomorze Biega. Zobaczymy, co profesor Wojciech Ratkowski nam na dzisiaj przygotuje. A jutro odpoczynek, tzn. wsiadam na rower, przed sobotnimi zawodami w Pelplinie. Chciałbym zejść poniżej 5 h. Ale zobaczymy, jaką trasę Zbyszek zaplanował i jak się Piorun sprawi na trasie.

TRENING SIŁOWY

Do biegania dokładamy jeszcze trening siłowy

20 BIEG ŚW.DOMINIKA

To dzisiaj też pobiegałem. Ale to nie koniec biegania. Dzięki Radkowi zapisałem się do Biegu Mężczyzn i Kobiet w ramach 20 Biegu św. Dominika. Treningi czas zacząć :)

NA DOBICIE DZISIEJSZEGO DNIA - POMORZE BIEGA

Było wesoło :)

POWRÓT DO DOMU - DAŁEM RADĘ

Dzisiaj chyba lepszy czas, byłem o pół piosenki wcześniej niż wczoraj.

NIEZNIECHĘCONY DO PRACY NADAL BIEGIEM

Po wczorajszym powrocie do domu i kolacji w Domu Sushi myślałem, ze dzisiaj nie będzie mi się chciało ...
Ale co tam ...
Czeka mnie jeszcze powrót do domu, dzisiaj ciężka będzie tylko suchanińska górka, patelnia na szczęście za chmurami. A wieczorem Pomorze Biega.

POMORSKI PUCHAR DOGTREKKINGU - 22.06 CHOJNICE

Moja relacja z zawodów w Chojnicach na blogu SFORY SUCHANINO - DOGTREKKING TEAM

 

BIEGIEM DO PRACY

W tym tygodniu zostawiam rower i do pracy będę przemieszczał się biegiem. Zobaczymy jak to będzie. W drodze "do" było fajnie, bo z górki, zobaczymy jak będzie "do" ...

FRAJDA DLA PSIAKÓW

Oj działo się wczoraj, działo. Upał, gorąc, nic się chciało robić, ale z psem wyjść trzeba. A że lepiej wychodzić w towarzystwie SFORA umówiła się na spacer nad stawek. 

Po ogarnięciu początkowych problemów ze znalezieniem się, oczywiście wina upału, ruszyliśmy spacerkiem nad wodę.

Psom się chyba podobało, a i nam też jak się psy po wyjściu z wody trzepały.

Po kąpieli udaliśmy się na wybieg, gdzie psy się dobiły.

Dzisiaj powtórka z rozrywki, ale w odwrotnej kolejności. 

PORANNE BIEGANIE

TAKI TYPOWY GDAŃSKI WIDOCZEK

ROWER KONTRA SOKÓŁ

Teraz wiem, dlaczego RED BULL tyle kosztuje, ale chyba warto :)

POMORZE BIEGA - TRENING 11.06.2013

Następny trening Pomorze Biega, tym razem zmieniliśmy scenerię i biegaliśmy w lasach oliwskich. Zdecydowanie inaczej, czy lepiej, dla mnie lepiej niż po betonie a i Lupusowi się podobało. Ogarnął go syndrom zwycięzcy i musiał biec pierwszy ;)

 wczorajsza trasa

rodzinne zdjęcie Pomorze Biega

POMORZE BIEGA - TRENING 06.06.2103

Kolejny trening w ramach Pomorze Biega. Miałem wsparcie logistyczne w postaci Marka, który jechał za nami na rowerze. Zajęcia tak mu się podobały, że na następne też idzie biegać. No nie wiem jak to będzie. Na wszelki wypadek zabiorę dodatkową smycz ;)

PIERWSZE URODZINY LUPUSA

Lupusowi stuknął roczek. Z tej okazji postanowiłem dorównać Oli w produkcji tortów. Po 20 min. powstało coś takiego. Torcik pancake'owo, pasztetowy z serkiem w polewie z serc :)

No to co 100 LAT i smacznego.

Pomorski Puchar Dogtrekingu - Lębork 01.06.2013

Oj, działo się działo, ale dotarliśmy na metę. Trochę nam zeszło na trasie, ale jak zawsze było bardzo sympatycznie. Oczywiście jak zawsze wielkie dzięki Michałowi za świetną organizację zawodów.

GDYNIA. PIES W WIELKIM MIEŚCIE

Temat stary, ale jakoś nie mogłem zabrać się za te zdjęcia. Ostatecznie się udało.
Pies w wielkim mieście - akcja informacyjna miasta Gdynia o psim obywatelu, co pies może, czego nie może  w WIELKIM MIEŚCIE - polecam http://pies.gdynia.pl/

Impreza odbyła się w Adventure Parku w Kolibkach. Organizatorzy przygotowali masę atrakcji. Można było spróbować, różnych form aktywnego spędzania z psami. Mieliśmy tutaj, tory przeszkód, tor posłuszeństwa, itp. Odbyły się liczne pokazy umiejętności czworonogów, i powiem, że byłem pod wrażeniem psa, który umie wszytko np. jak przynieść panu siekierę :)

Ale najciekawszą częścią był - dogtrekking - oczywiście:) Mini zawody, propagujące ten wspaniały sport przygotował Pomorski Puchar Dogtrekkingu. Michale JAK ZWYKLE wielkie dzięki za organizację fajnej imprezy. Trasa krótka 5 km, ale w mega upale - więc można było się trochę zmęczyć. Na szczęście dla psów dzień wcześniej była burza i wszelkie dołki były pełne wody - więc SPA błotno - wodniste można było zaliczyć:) Dla właścicieli czworonogów "burza" nie była najlepsza ponieważ, parno i duszno, oraz ogarnięcie psa po błotnistym SPA:)

Podczas zawodów nasze dzieciaki Amelka i Marek miały możliwość poprowadzenia nas po trasie. I powiem szczerze - świetnie radziły sobie z mapą. Ogarnęliśmy wszystkie punkty i na mecie byliśmy pierwsi. Nasz rywal, który przez całą drogę nas pilnował, czekając na każdym skrzyżowaniu, gdzie pójdziemy, ostatecznie postanowił się urwać. Niestety, nie poczekał na skrzyżowaniu i biedny się zgubił - bywa i tak:)

I kilka zdjęć:

 Kika w akcji

 i znowu, jak to Kamilla mówi, Chomik w akcji 

 Zawody w skokach odbyły się w dwóch kategoriach....

1. psów małych

 2. psów dużych

 jak widać poprzeczka dla psów dużych była ustawiona wyżej.

- Jestem jamnikiem - pomyślał Lupus

 Start zawodów dogtrekkingowych. Oczywiście królowa jest tylko jedna.

Kocham się żoneczko !!!

 Turysta miesiąca ;)

 Amelka i Marek na czele peletonu.

 I mamy błotne spa. Odrobina relaksu.

 Punkt zaliczony w obstawie gryfoników. 

 Test z wiedzy o psie zdany celującą, więc nie było mandatu od Straży Miejskiej