Same Warsztaty Nawigacyjne to rewelacyjny pomysł. I u Zbyszkowi należą się olbrzymie słowa uznania za ich przygotowanie i poprowadzenie. Pojawiło się sporo osób, a co za tym idzie na będzie więcej zawodników na Dogtrekkingu. Towarzyszyłem uczestnikom warsztatów na części trasy, czasami robiąc sobie skan w pamięci jechałem trasą bardziej dostępną dla rowerów do kolejnego pkt.
Podsumowując. BYŁO SUPER.
Wróciłem do domku na wspaniały obiadek. Królika z buraczkami. Mniam. Obrobiłem zdjęcia z Warsztatów i ... na basen. Tzn. Marek jechał na basen a ja zabrałem Lupka i śmignęliśmy na małą rundkę AWFiS - Pachołek - AWFiS. Przebiegliśmy, przeżyliśmy - było super !!!
Fajny dzień jednym słowem.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz