ŻYCIÓWKA NA PARKRUN'IE PRZED PRZERWĄ

I jesteśmy po kolejnym parkrunie. Był wyjątkowy, pod wieloma względami. Biliśmy światowy rekord frekwencji. Biegał z nami kurczak ;) I padło wiele życiówek. Jedna z nich była moja.

Ale zacznijmy od tego, że dzisiaj mieliśmy sporą reprezentację SUCHANINOWĄ

Nz. Iza, Paweł z Markiem, Jarek, Dominika i Andrzej

fot. Anna Gruźlewska

Na ostatnim parkrunie biegłem razem z Markiem, który był pierwszy raz, więc poznawaliśmy trasę. Dzisiaj pokonywaliśmy trasę osobno. Daliśmy radę ;)

Pogoda była dzisiaj wyjątkowo rześka i nie dało się stać w miejscu, więc do startu cały czas mieliśmy rozgrzewkę. Gotowi do startu. START.

Pierwsze 0,5 km szybciej, potem się tempo ustabilizowało. Celem był Andrzej, którego miałem przed sobą. Złapałem do gdzieś w okolicy 1,5 km i tak leciałem za nim strasząc go swoim sapaniem przez następne 1,5 km. Nogi nie bolały tak jak zakładałem, że będą, po czwartkowym treningu AB, "były-są" drobne zakwasy, więc przyspieszyłem. Kolejnym celem biegacz w zielonym polarze. Odległość była znaczna, ale prawie go dopadłem, zabrakło 1 sek :( 

Ale życiówka jest !!!

A to wyniki

49 miejsce z czasem 23:30, 9 miejsce w swojej kat.wiekowej. Czas poprawiony o 81 sek. 

Marek na mecie pojawił się z Izą - mieli piękny finisz, wspaniale dopingowany przez PARKRUNIARZY;)

GRATULACJE DLA:

Jarka - wykręcił REWELACYJNY czas i na mecie był 3 - 18:58 - życiówka oczywiście !!!

Andrzeja - za pierwszy raz - więc życiówka - 24:11

Dominiki - nowa życiówka 26:50

Izy - za pierwszy raz - więc życiówka - 33:15 

i Marka - który dzisiaj, życiówki nie miał, ale przebiegł i będzie biegał dalej !!! - 33:16 GRATULACJE !!!

GRATULACJE DLA WSZYSTKICH AB'woczów, którzy bili dzisiaj swoje życiówki:

Mirka, Piotra, Janina, Krzyśka, Kasi i Kamila.

I oczywiście dla wszystkich uczestników i wspaniałych WOLONTARIUSZY.

Teraz 2 tygodnie przerwy. Za tydzień z Lupkiem startujemy na zawodach w Przywidzu, a za 2 Mistrzostwa Polski Dogtrekkingu.

A tu jeszcze kilka wspaniałych zdjęć, które zrobiły nam Ania i Agnieszka. DZIĘKI !!!

 jest i Kurczak :)